Archiwa autora: Ja_blogerka

Thermomix-TM6-opinia

Od lat słyszałam, że Thermomix to idealne urządzenie dla tych co… nie potrafią gotować 🙂 ale, że ja potrafię, to TM* omijałam szerokim łukiem. Karkówkę robię pyszną, sałatki smaczne, zupy – poezja, a ciast raczej nie wyjmuję z foremki – szkoda brudzić talerze. Moja przygoda z Thermomix TM6 opinia na jego temat właśnie się rozpoczynają. Jak to się stało, że kupiłam i czy żałuję. Na co zwrócić uwagę i czy Thermomix TM6 jest wart 5000 zł. Od lata słyszałam, że Thermomix to idealne urządzenie dla tych co… nie potrafią gotować 🙂 ale, że ja potrafię, to TM* omijałam szerokim łukiem. Karkówkę robię pyszną, sałatki smaczne, zupy – poezja, a ciast raczej nie wyjmuję z foremki – szkoda brudzić talerze. Moja przygoda z Thermomix TM6 opinia na jego temat właśnie się rozpoczynają. Jak to się stało, że kupiłam i czy żałuję. Na co zwrócić uwagę i czy Thermomix TM6 jest wart…

Czytaj dalej

Przyjaciele radzą, aby wybrać do udekorowania ścian w salonie nowoczesne wzory o typowym dla mody w XXI wielu ładnych kompozycjach geometrycznych, ale mnie podobają się polskie maki. Takie jakie widujesz na polach, gdy lato zagląda promieniami słońca przez szyby tarasu. Ciepło się robi na sercu, gdy myślę o polach maków. Doskonały pomysł i świetna sposobność na gruntowną metamorfozę mieszkania. Dzisiaj sięgnęłam do źródła ukochanego sklepu AgatonStudio.pl, w którym ładna fototapeta maki wprowadzi mój salon wprost do idealnej zmysłowości lata, wsi polskiej oraz natchnionej swobody interpretacyjnej. No właśnie. Czy ściana z naklejoną fototapetę o motywie maków spodoba się moim gościom? Mnie na pewno, ale goście mogą mieć inne odczucia i skojarzenia z tematem maków. Miałam nawet szczerą rozmowę z mamą, której jak sądziłam motywy makowe mogą być bliskie i dowiedziałem się, że tak nie jest Owszem, gdy ogląda aranżacje wnętrz w gazetach wnętrzarskich i zdobienia maków, to nawet się jej podoba,…

Czytaj dalej

Dzisiaj na tapetę wezmę kuchnię idealną. Oczywiście idealną dla mnie. Każdy dąży do własnego efektu dekoracyjnego, a zatem moja wizja ozdób, mebli i koloru ścian będzie subiektywnym odwzorowaniem marzeń. Czy taka kuchnia kiedykolwiek powstanie? Raczej nigdy. Moja przestrzeń jest ograniczona niewielką ilością miejsca, a zatem większość rozwiązań nie może zostać wprowadzona w życie. Małe kuchnie kontra wielkie kuchnie. Pragniemy tego czego nie mamy. Zawsze marzyłam o dużej kuchni w której na ścianach będą cegły. Dokładniej rzecz ujmując nie tyle na całych ścianach co na fragmentach ścian. Takie pasy cegieł od sufitu do podłogi. Cegła mogłaby być biała lub cegła w kolorze ceglanym – naturalnym. Wprawdzie w marzeniach byłyby to cegły prawdziwe, ale równie dobrze mogłyby być to fototapeta cegła np. takie https://www.dekoracjenawymiar.pl/fototapety/tekstury/cegla które byłyby odzwierciedleniem idealnego muru. Przyznam, że zakochana jestem w surowych wnętrzach, a cegła właśnie z takim efektem dekoracyjnym koresponduje najmocniej. Oczywiście pragnienie może zostać spełnione i w…

Czytaj dalej

Nowoczesne mieszkania są podobne do współczesnych kobiet – wymagają piękna, zmysłowości, zachwytu i docenienia. Środkiem do celu dla kobiety staną się kosmetyki i ubrania, a dla mieszkania ich odpowiednik w postaci obrazów nowoczesnych, naklejek na meble, fototapet na ścianę. Dekoracje atrakcyjne Najbliższe ideału są obrazy nowoczesne zobacz https://www.dekoracjenawymiar.pl/obrazy które posiadają dwie pożądane cechy charakterystyczne. Po pierwsze można je dowolnie przewieszać ze ściany na ścianę lub zmieniać ułożenie. W razie remontu dekorację zdejmujemy jednym ruchem ręki, a po pomalowaniu ściany wieszamy w tym samym lub innym miejscu. Tej cechy nie posiadają fototapety i naklejki, które raz przyklejone są w miejscu zaaplikowania na stałe. Umocowane do podłoża nie mogą zostać przeniesione w inne miejsce. Drugą cechą, która wybitnie zwiększa atrakcyjność obrazów nowoczesnych jest ich konstrukcja, która sprawia, że odstają od ściany na 2 cm. Przestrzenność dekoru wprowadza przestrzenność do mieszkania. Ściana nie jest nudna i płaska. Obraz z kilku obrazów Ciekawym i…

Czytaj dalej

Nasze mieszkanie powinno wyglądać jak z żurnala. Dążymy do doskonałości zapominając, że w tych mieszkaniach, które oglądamy na aranżacjach nikt nie mieszka. Skarpetek nikt nie wiesza na oparciu kanapy w salonie, ręcznikami w łazience nikt się nie wyciera, w kuchni nikt nie gotuje obiadków. Jedynym zadaniem tych pomieszczeń jest pachnieć – leżeć i pachnieć. Czy naprawdę pragniemy takiego mieszkania? Może lepsze będzie mieszkanie w którym żyją prawdziwi ludzie – nasza rodzina. Efekt krzyżyka Utrzymanie żurnalowego efektu dekoracyjnego w mieszkaniu jest możliwe jedynie w przypadku osób absolutnie zdeterminowanych i zorganizowanych. Odłożenie każdego podniesionego przedmiotu na zaplanowane w kompozycji miejsce, może i w tym przypadku być trudne. Pomogą krzyżyki, kółeczka lub jakiekolwiek inne znaczniki. Po stworzeniu idealnej kompozycji, podnosimy każdy przedmiot i pod nim: na mebel, podłogę, ścianę – naklejamy znacznik. Znaczniki mogą być permanentne – wykonane markerem niezmywalnym, ale znacznie lepsze będą znaczniki wycięte z folii samoprzylepnej – np. malarskiej, która…

Czytaj dalej

Sypialnia to prawdopodobnie jedno z najważniejszych miejsc w całym domu. To w nim spędzamy najwięcej czasu. Każdego ranka się budzimy i wieczora zasypiamy. Z tego też powodu niezwykle ważne jest by te codzienne czynności mijały nam jak najprzyjemniej. Dobrze spędzony poranek, zapewni nam pogodny nastrój na cały dzień, a przespana noc energię by stawić czoła wszystkim przeciwnością dnia. Już choćby dla tych elementów powinno nas zainteresować odpowiednie ozdobienie tego wnętrza Obrazy do sypialni – zobacz https://agatonstudio.pl/111-obrazy-do-sypialni będą doskonałą alternatywą dla pustej ściany. Dodać należy, że niezależnie od wzoru obraz na pewno poprawi efekt wizualny. Obrazy w sypialni – pobudzające i usypiające jednocześnie Jednakże co tak naprawdę można nam pomóc w jego dekoracji. Rośliny co prawda mają kojące działanie ale należy o ni dbać co łatwo wypada z głowy. Meble i malowanie ścian to ogromny wydatek a ponad to jeszcze większy wysiłek który trzeba włożyć w odnalezienie odpowiedniego zestawu i jego…

Czytaj dalej

Pochmurny, smutny dziś dzień. Stoję z nosem przyklejonym do szyby drzwi balkonowych i z uśmiechem spoglądam na mój taras, który z wielkim entuzjazmem urządzałam na letnie dni. Dopóki nie kupiłam nowego mieszkania i to nie z balkonem ale z tarasem około 30 m2 to nie miałam takiego problemu. Oczywiście słowo problem to jedynie przenośnia. Pewnie nie jedna z nas chciała by mieć taki problem. Pomysłów było od groma. Nowy dzień, top nowa wizja zagospodarowania tej przestrzeni. Oczywiście byłam i chyba nadal jestem laikiem w dekorowaniu pomieszczeń, miałam ograniczony budżet i dwoje dzieciaków na głowie. Aaaaaa i zapomniała bym – mąż – on też chciał mieć kącik dla siebie i miał swoje wizje jak urządzić taras. Trzeba było to jakoś zebrać do kupy, by wyszło z tego ładne gniazdko. Teraz jak już minęło lato, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że sprawdziłam się w nowej roli – roli ogrodniczki:). Oczywiście w…

Czytaj dalej

Przez dłuższy czas patrze w ekran monitora i ………. i zastanawiam się od czego zacząć? Co pisać? Minęło sporo czasu od mojego ostatniego wpisu. A miałam się mobilizować. No cóż, nigdy nie jest tak jak sobie to zaplanujemy. A i ja mam swoje chwile słabości i czasem idę z przyjaciółką na kawę. Przyjaciółką, która zwie się „lenistwo”. Nawet teraz kiedy mój młodszy syn poszedł na popołudniową drzemkę, nie mam chwili spokoju. Starszy synek (który właśnie jest na chorobowym – przedszkolne L4) co chwila o coś mnie pyta. Ciągle coś ode mnie chce – no tak ale to jest dziecko i puki co taka jego natura. Jesień przyszła bez dwóch zdań po letnich, wakacyjnych dniach. Każdy kolejny dzień nieubłaganie zbliża mnie, nas do zimy. Zima nie jest zła ale kiedy świeci słonko. Kiedy chodzę z chłopakami na spacer to z zaskoczeniem spoglądam na ogołocone z liści drzewa. Nawet nie wiem kiedy to…

Czytaj dalej

Dziś, całkiem przypadkowo, nie zamierzenie luknęłam na mojego bloga. Z uśmiechem i sentymentem pomieszanym ze smutkiem i żalem, że nic nie piszę odświeżałam poszczególne artykuły. Nul, zero, ani odrobinkę, ani okruszynkę. A przecież sprawiło mi to ogromną przyjemność. No to dlaczego nie piszesz? – nasuwa się pytanie. Cierpię na chroniczny brak czasu. Za dużo obowiązków w domu, przy dzieciakach, w firmie. A może zła organizacja dnia … ? Wiem, wiem, każdy powie, że pewnie, że na pewno znalazłabym pół godzinki na naskrobanie paru zdań. Święte słowa, parę chwil na pisanie, które sprawi mi przyjemność. Zdecydowanie powinnam wrócić do skrobania, do moich pisemnych wypocin. Obiecuję sobie że znajdę chwilkę by napisać choć jeden tygodniowo – na dobry początek :). Dziś jest dobra okazja, by zacząć raz jeszcze. Dziś jest dzień ważny dla mnie, dzień, który rozpoczął nowy etap w moim życiu, dziś jest druga rocznica ślubu :). Czuję się jakoś tak…

Czytaj dalej

No i wiosna przyszła „pełną gębą”. Chociaż jakoś tak w kratkę się pojawia. Niezdecydowana. Raz jest, raz jej nie ma … Dawno się nie odzywałam ale to wina WIOSNY. Przesilenie wiosenne  przyniosło ze sobą choróbsko. Właściwie choróbsko przyszło do przedszkola, a z przedszkola przyniósł je mój Maciuś. Poległ Kubuś, a po tygodniu chorobie poddałam się ja. Zmienności aury pogodowej – deszczowy weekend majowy, słoneczna sobota – nie sprzyjały wykurowania się w 100%. No ale jesteśmy bliżej niż dalej.  Ładniejsze dni – słoneczne i ciepłe zachęcają by wychodzić na spacery, by łapać pierwsze promienie słoneczne. No nie ukrywam, że siedzenie na ławeczce z innymi mamami i plotkowanie o wszystkim i o niczym jest dużo fajniejsze nie bieganie na siłownię. Maciuś dostał na wiosnę nowy, większy rowerek. Uczy się chłopak jeździć bez dodatkowych, bocznych kółek i idzie mu super. Jeszcze tylko musi się nauczyć ruszać i zsiadać z rowerka, tak by się…

Czytaj dalej

10/30